To książka cierpka, pełna katastroficznych wizji oraz głęboko zakorzeniona w poczuciu ciasnoty i małości, schyłku i wyczerpania, samotności i niemocy. Podejmując próbę uchwycenia trosk prekariuszy oraz tożsamości Portugalczyków, valter hugo mãe stroni od stygmatyzowania, a obrazy finansowych, społecznych czy osobistych klęsk stają się możliwe do zniesienia dzięki grotesce i humorowi; nawet jeśli ostatecznie dochodzi się do wniosku, że śmiech jest nie na miejscu.
Bohaterowie tej opowieści – pracownicy pochodzący z przeciwległych sobie krańców Europy – żyją zawieszeni między historią a niepewną przyszłością, próbując odnaleźć się w teraźniejszości zarówno wtedy, gdy wypełnia ją praca, jak i wówczas, gdy jej brakuje.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.