Czterdziestolatek po zawale dostaje z ZUS-u dofinansowanie na pobyt w sanatorium. Wstrząśnięty i zmieszany tym, czego doświadcza, już od pierwszego dnia prowadzi zapiski. Zebrane w Dzienniku kuracjusza otwierają przed czytelnikiem złote wrota polskiego sanatorium. Razem z Wojciechem Bociańskim zwiedzicie wyłożone marmurem podziemia, pokonacie – pedałując w miejscu – setki kilometrów, zanurzycie nagie ciało w gazowanej gnojówce, a także weźmiecie udział w sanatoryjnym karaoke. Towarzyszyć Wam będzie plejada kuracjuszy: Czyścioch, Pucia, Sum-Oblech, Corega, Wychudzony w Złotych Oprawkach, Lwica, Major i Krzykacz.
Dziennik kuracjusza to spisywane na gorąco relacje o tych ludzkich słabościach, których w uzdrowisku wyleczyć się nie da.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.