Lejb Berkenwald, Memuary albo okruchy z życia Lejba
Oddajemy w Twoje ręce rzecz niezwykłą, ocaloną od zapomnienia.
Historia Lejba Berkenwalda to poruszająca opowieść o żydowskim anarchiście z Łodzi, który w latach 30. ubiegłego wieku, głównie dzięki zdolnościom krasomówczym, stał się w swoim rodzimym mieście osobą niezwykle popularną. W 1993 roku Lejb spisał swoje wspomnienia w broszurze Memuarn oder szpliters fun a lebn fun Lejbn, znanej również jako Memuarn fun Lejbn, w której zawarł historię swojego życia i pogląd na świat widziany oczami melancholika, wywrotowca i biedaka. Przekład polski tej książeczki ukazał się w 2017 roku pod tytułem Memuary albo okruchy z życia Lejba. Redaktorom polskiego wydania nie udało się jednak zidentyfikować ani autora (uznali oni imię Lejb za pseudonim literacki nieznanej osoby), ani związków łączących ten tekst z anarchizmem. Dziś wiemy już znacznie więcej.
Mówiono o nim po prostu „Lejb Anarchista” i pod tym imieniem pojawia się w kilku wspomnieniach. Istnieje nawet jego portret namalowany przez pochodzącego z Łodzi Jacoba Markiela (1911–2008), malarza od 1933 roku tworzącego w Paryżu. Za sprawą swojego pamiętnika Lejb doczekał się nawet krótkiego hasła w Leksikon fun der najer jidiszer literatur [Leksykonie współczesnej literatury żydowskiej]. Autorem hasła był Chaim Lejb Fuks (Chaim Leib Fox), który poświęcił też Lejbowi niewielki i bardzo podobny do opisu w Leksikonie fragment swoich łódzkich wspomnień. W obu tekstach pojawiają się nazwisko (niepoświadczone w innych źródłach) oraz daty życia Lejba: 1898–1944.
Według Fuksa Lejb urodził się w Łodzi, w rodzinie chasydzkiej. Imał się wielu niskopłatnych prac fizycznych, a przez zaangażowanie w ruch anarchistyczny miał kilkakrotnie trafić do łódzkiego więzienia. We wspomnieniach o Łodzi Fuks pisze o Lejbie jako o słynnym oryginale, porównywalnym z „łódzkim Sokratesem” Chaimem Wodnikiem. Lejb był jednak postacią bardzo kontrowersyjną - wzbudzał dość skrajne emocje, również wśród anarchistów, którzy się z nim zetknęli.
Kim był? Co sprawiło, że jedni chętnie dyskutowali z nim godzinami przy knajpianym stoliku, a inni uznali za szkodzącego sprawie anarchistycznej? Jak potoczyły się jego losy? Tego wszystkiego dowiesz się z Memuarów i opracowania Piotra Laskowskiego.