"Pamiętam charakterystyczną postać Tadeusza Baruckiego podczas jego pierwszej wizyty w Muzeum Architektury Fińskiej w Helsinkach. Wydał mi się wówczas pełnym energii i determinacji podróżnikiem, i gdybym nie znał jego profesji, stawiałbym, że jest archeologiem. Wiedziałem jednak, że jest niestrudzonym dokumentalistą fotografującym anonimową wernakularną architekturę na całym świecie."
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.