Od trzech dekad w całej Europie zauważalny jest prawdziwy wysyp pseudohistorycznych rekonstrukcji. Można je interpretować jako odbicie mentalnej kondycji współczesnych społeczeństw, szukających w obliczu globalnych kryzysów ukojenia w przeszłości. Problemy współczesności mają wpływ także na zachowane dziedzictwo. Źle pojęta opieka nad zabytkami – służąca przekształceniu ich w towar do masowej konsumpcji – skutkuje usunięciem realnego życia z najważniejszych fragmentów miast podporządkowanych pustce turystycznego spektaklu. Zabytkowe ikony mają przynajmniej szansę zachować swoją materialną strukturę. Ale co z obiektami niszczonymi w konfliktach wojennych czy w wyniku zmian klimatycznych? Czy ocalenie zagrożonego dziedzictwa dla następnych pokoleń i szeroki, demokratyczny dostęp do niego zapewnią skany 3D – technologiczna nadzieja współczesnej konserwacji? I najważniejsze – czy potrafimy dać świadomą odpowiedź na pytanie, w jakim celu i dla kogo chcemy zachować pamiątki przeszłości?
W numerze:
Hilde Heynen bada problem przemijalności w architekturze nowoczesnej,
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.