Książka Michała Zawady jest zderzeniem zdjęć pochodzących z dwóch jak mogłaby się wydawać zupełnie różnych porządków: obrazów Puszczy Białowieskiej i zespołu gipsowych odlewów głów, które służyły w czasie I wojny światowej do badań nad rasą i dziedziczeniem. Czarnobiałe, surowe fotografie ukazują jednak element wspólny – estetyczną formę życia, plątaninę biomorficznych struktur, konturów i linii, które mogą budzić zachwyt lub nienawiść. Dostrzeżona i wydobyta z tła linia – regularna bądź zmienna, rozgałęziona bądź nie – może stać się miarą piękna lub człowieczeństwa, wytyczyć kierunek działania i etyczną granicę. Czy nadal będzie można patrzeć na piękno niezniszczonej przez człowiek natury? Czy forma ludzkiego ciała będzie miała w przyszłości wpływ na hierarchię społeczną?
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.